[Strofa 1:]
Zjechałem cały świat
Próbując zastąpić twoje pocałunki,
Przemierzyłem niebo, rzeki i morza,
Jednak ty ciągle pozostajesz w sercu,
Jak mam wyrzucić cię z pamięci?
Bardzo trudno jest znów oddychać,
Nasze przyrzeczenia
Pod wpływem chwili straciły swoją ważność,
Przeminą zimy i lata, a ja ciągle będę zagubiony,
Co się dzieje najdroższa, już nie odnajduję ciebie?
Uciekają dni,
Wewnątrz duszy zabija monotonia, o nie
[Refren:]
Bardzo trudno jest nie cofać się w przeszłość,
Ofiarowałem ci własne życie, nie prosząc cię o nic,
To bardzo trudne nie mieć powodu ciągle zadręczać się,
Bardzo trudno jest pożegnać się z tobą miłości,
Nie zawsze wygrywa ten, który ryzykuje sercem,
Było tak wiele nocy, które w głębi serca przeminęły bardzo samotnie,
Bardzo trudno jest wymazać cię z pamięci,
Bardzo trudno jest zaczynać od początku
[Strofa 2:]
Dziś marzę, aby w jednym spojrzeniu skraść ci pocałunek,
I pozostaję w tej ciszy, która o niczym nie ma pojęcia,
Skoro nie jesteś już ze mną, cóż mam ze sobą zrobić?
Gdzie się podziały wszystkie gwiazdy?
Które rozpaliliśmy ty i ja, o nie
[Refren:]
Bardzo trudno jest nie cofać się w przeszłość,
Ofiarowałem ci własne życie, nie prosząc cię o nic,
To bardzo trudne nie mieć powodu ciągle zadręczać się,
Bardzo trudno jest pożegnać się z tobą miłości,
Nie zawsze wygrywa ten, który ryzykuje sercem,
Było tak wiele nocy, które w głębi serca przeminęły bardzo samotnie,
Bardzo trudno jest wymazać cię z pamięci
[Puenta:]
Nie jestem już w stanie żyć, jeśli cię nie ma,
Własną miłość uwiązałem na łańcuchu,
Podążając własną drogą będę ''składał'' serce,
To rozdarte serce
[Refren:]
Bardzo trudno jest nie cofać się w przeszłość,
Ofiarowałem ci własne życie, nie prosząc cię o nic,
To bardzo trudne nie mieć powodu ciągle zadręczać się,
Jest bardzo trudno, o nie,
O nie, trudno, miłości,
Bardzo trudno jest wymazać cię z pamięci,
Bardzo trudno jest zaczynać od początku