Zanim jeszcze poznam Cię
wiedziałem, że pojawisz się,
że nagle do mojego życia
wejdziesz pewnego dnia
i coraz to zmieniałem kurs,
doświadczenia i objęcia
i oczekiwałem na godzinę,
w której czułbym Cię jak płoniesz.
I gdy czujesz się ze mną
jakbyś była od dawna.
I gdy znasz mój dotyk
z naszej pierwszej minuty.
Być może żyliśmy, kto wie
kiedyś ponownie razem.
Być może byłaś gwiazdą
a ja byłem życzeniem.
Istniałaś zawsze w mojej duszy
mieszkaliśmy razem w moim ciele
istniałaś zawsze, zostałaś stworzona dla mnie
należeliśmy do losów tego świata
Kiedy utonęły noce
w pustce mojego Serca
siedziałem nocami przy szybie
z włączonym radiem.
Szukałem Ciebie na drogach,
w miłosnych pieśniach
jednak byłaś ukryta
w moich głębokich tajemnicach.