Jestem człowiekiem w skrzyni
Zakopanym w gównie własnym
Czy nie przyjdziesz ocalić mnie, ocalić mnie
Nasyć moje oczy, czy potrafisz zaszyć je?
Jezus Chrystus, swemu twórcy zaprzecz
Ten kto próbuje, będzie zniszczonym
Nasyć moje oczy teraz już zaszyłeś je
Jestem psem którego biją
Mój nos do gówna wsadź
Czy nie przyjdziesz ocalić mnie, ocalić mnie
Nasyć moje oczy, czy potrafisz zaszyć je?
Jezus Chrystus, swemu twórcy zaprzecz
Ten kto próbuje, będzie zniszczonym
Nasyć moje oczy teraz już zaszyłeś je