Wiatr wojny nosił wszystko przed sobą,
także i ostatnią nadzieję że Cię znowu zobaczym.
Ta realność załamała moje sny, -x2
Gorzkie łzy płakałem dzisiejszej nocy. -x2
Zawaliła się moja wieża z kamienia,
Zostałem jak ranny ptak.
Zawaliła się moja wieża z kamienia,
Zostałem sam, zostałem jak, ranny ptak.
Zostało palenisko gdzie jestem narodzony,
Dom spalony, zostali ślady popiołu
Został mój próg domowy, x2
Którego zawsze bardzo kochałem. x2
Obraz z mojego dzieciństwa mnie zawsze prześladuje,
Prawda o szczęściu obaliła mój sen.
Nie jestem tim, kim byłem, x2
Zrealizowałem, że to jest moim przeznaczeniem. x2